HISTORIA MIEJSCOWOŚCI PORAJ

Na przełomie XV i XVI wieku założono na brzegu Warty stadninę koni, następnie w tym miejscu utworzono stanicę wymiany koni pocztowych. W XVII wieku znajdowała się tu osada węglarzy wypalających węgiel drzewny dla hut w Błesznie i Tarnowskich Górach. Dynamiczny rozwój wsi rozpoczął się w roku 1847, po uruchomieniu stacji kolejowej III klasy przy Drodze Kolei Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej. Na terenie Poraja powstawały fabryki i zakłady usługowe, napływała i osiedlała się ludność z okolicznych wsi. Po II wojnie światowej Poraj należał do najbardziej uprzemysłowionych wsi w kraju o zdecydowanie industrialnym charakterze.

Zarys dziejów miejscowości Gminy Poraj

Miejscowość Poraj pojawiła się na widowni historycznej w 1496r. Starosta krzepicki Stanisław z Kurozwęk, syn Dobiesława, z polecenia króla Jana Olbrachta, zakłada w małej osadzie, położonej wśród lasów, dwie mile na południe od Częstochowy stadninę koni, powierzając pieczę nad nią Rychcie Grzegorzowi, synowi Macieja i Janowi Klamrze. Dla podkreślenia tak zacnej osobistości osada ta przyjęła nazwę Poraj z nazwy herbu starosty Stanisława z Kurozwęk. W roku 1556 za czasów króla Zygmunta zaprowadzony zostaje pierwszy w Polsce szlak pocztowy z Krakowa do Krzepic przez Olkusz, Koziegłowy, Częstochowę. W Poraju właśnie założono stanicę wymiany koni pocztowych, którą zawiadywał Stanisław Bonicki, poczthalter królewski. Ponownie spotykamy się z nazwą Poraj obok takich jak Choroń, Przybynów w czasie lustracji przeprowadzonej w 1660 roku w związku z badaniem szkód poczynionych w okresie wojen szwedzkich. Nieliczna wówczas ludność Poraja zajmowała się, prócz górnictwa i hutnictwa, także „kurzeniem” węgla drzewnego z otaczających dużych lasów – na potrzeby istniejących już hut w Błesznie i Tarnowskich Górach.

Rozkwit Poraja rozpoczął się dopiero od czasu wybudowania kolei zwanej wówczas Warszawsko-Wiedeńską w 1846 r. Poraj, w początkowym okresie wolno, potem nabierając tempa zaczyna się rozwijać. Podczas budowy kolei przez Poraj wybudowano od razu stację o nazwie Poraj, postawiono budynki mieszkalne oraz gospodarcze dla kolejarzy i ich rodzin. Wokół zabudowań kolejowych zaczęto stawiać domy, teren należał wówczas do majątku Choroń. Wkrótce po zniesieniu pańszczyzny, a więc około 1863-65, ośmiu gospodarzy z Choronia otrzymało tutaj działki lasu od właścicieli w zamian za serwituty. W roku 1862 założona została w Poraju poczta, co świadczy, że ludności było niemało. W 1918 roku Spółka Kopalniana „HANTKE” zorganizowała pierwszą szkołę stałą 4-oddziałową. W początkowym okresie administracyjnie Poraj należał do Gminy Choroń.

Dopiero w 1920 roku utworzono własną gminę. Rozwijało się także życie kulturalne i sportowe. Klub sportowy „Warta” w Poraju osiągał sukcesy, kółka amatorskie przy OSP w Poraju urządzały potańcówki, zabawy ludowe, rokrocznie obchodzono święto lasu. W roku 1932 wybudowano kościół i utworzono parafię. W roku 1938 powstał Komitet Budowy Szkoły, której otwarcie odbyło się 25 września 1939 roku, a już 20 lipca 1940 r. zamknięto szkoły w całym powiecie. Ponownie je otworzono 2 maja 1942 roku. 17 stycznia 1945 r. Niemcy opuścili Poraj, wkroczyły wojska radzieckie. Od dnia 5 lutego rozpoczęto normalne zajęcia. Komitet Budowy Szkoły rozpoczyna ponownie swą działalność i w dniu 27 października 1947 roku zostaje wkopany kamień węgielny pod nowy gmach szkoły.

Dnia 22 lipca 1951 roku została oddana do użytku nowa szkoła. W roku 1945 powstała Gminna Rada Narodowa, która mieściła się w budynku prywatnym. Poraj zaczyna żyć, powstają fabryki: Okuć Budowlanych, Wózków Dziecięcych, Włókiennicze i inne. Powstaje 9 bloków mieszkalnych dla pracowników górnictwa rud żelaza, które zamieszkuje około 200 rodzin, doprowadzony zostaje wodociąg z Częstochowy. W roku 1961 powstaje Osiedlowa Rada Narodowa z 23 radnymi. Lata 1963-1973 są pozytywnymi dla Poraja, buduje się nowe ulice, zakłada chodniki, nowe punkty oświetlenia ulicznego, w bardzo szybkim tempie rozwija się indywidualne budownictwo mieszkaniowe. Na posiedzeniu Sejmu w dniu 29 listopada 1972 roku podjęto ustawę o utworzeniu gmin i tak z utworzonych w Polsce 2366 gmin, jedną z nich zostaje gmina Poraj, leżąca w powiecie myszkowskim, w województwie katowickim. W latach 1975 -1998 Poraj przynależy do województwa częstochowskiego a po tym okresie wraca znów do powiatu myszkowskiego w województwie Śląskim.

HISTORIA MIEJSCOWOŚCI CHOROŃ

Choroń to najstarsza wieś w gminie, istniała już w XIII w. Przez kilka następnych wieków była własnością bogatych rodów szlacheckich, m.in. Koziegłowskich, Męcińskich, Myszkowskich, Otwinowskich, Małachowskich. Wieś położona przy średniowiecznym trakcie handlowym z Krakowa do Wielkopolski była jednym z bogatszych majątków, ze względu na eksploatowane kopaliny: kamień wapienny i rudy żelaza. W okresie późniejszym stała się szlakiem pątniczym na Jasną Górę. Na przełomie XIX i XX wieku znaczenie Choronia zaczęło maleć, gdy po wybudowaniu stacji kolejowej, dynamicznie rozwinął się sąsiedni Poraj.

W roku 1294 nowy biskup krakowski Jan Muskata daje w dziedziczne posiadanie wieś Choroń, rycerzowi Hynko z Dubu. W tym czasie oznaczało to, że obdarowany otrzymał cały majątek dworski i ludność pańszczyźnianą. Od wieków, obok Choronia, przebiegał trakt handlowy Kraków – Żarki – Częstochowa – Kalisz, który od XIV wieku był również i jest nadal drogą dla pielgrzymek, zdążających pieszo do Jasnogórskiej Madonny, do obrazu otoczonego szczególnym kultem. Najstarsza wieś w gminie, przez wieki była znacząca nie tylko ze względu na położenie przy szlaku ale również na pozyskiwanie dóbr naturalnych takich jak kamień wapienny i rudy żelaza. Do dnia dzisiejszego można oglądać kamionki i miejsca wydobywania kamienia.

W XVII wieku powstał kościół przebudowany w XX wieku, wielki udział w tym miała rodzina Bylińskich która to w latach 1903–1913 sfinansowała remont kościoła (a dokładnie wtedy jeszcze kaplicy). Potem na ofiarowanych przez rodzinę gruntach wybudowano plebanię, organistówkę i zabudowania gospodarcze. Bylińscy przekazali także grunty orne jako uposażenie plebani i wydzielili parcele pod założenie cmentarza grzebalnego. Dzięki temu w 1916 roku powołana została w Choroniu samodzielna parafia. Erygował ja w czerwcu tegoż roku biskup kielecki Augustyn Łoziński.

Tadeusz Byliński zasłużył się dla wsi nie tylko jako propagator nowoczesnego rolnictwa ale także jako organizator życia społecznego. Dzięki temu w Choroniu w 1926 roku powstała Ochotnicza Straż Pożarna która dostaje ziemię pod budowę remizy oraz środki na zakup podstawowego sprzętu dla OSP czyli; pompę ręczną, węże i konny wóz bojowy. W 1919 założono w Choroniu Spółdzielczą Kasę Kredytową która liczyła 76 członków. W 1933 roku Powstaje Spółdzielnia Rolnicza „Rozkwit”, której głównym zadaniem było propagowanie i wdrażanie nowoczesnego rolnictwa we wsi. Efektem tej działalności było założenie 1937 r. sklepu spółdzielczego „Społem”, stał się on bazą, na której utworzono później Gminna Spółdzielnie „Samopomoc Chłopska”.

KOŚCIÓŁ PARAFIALNY POD WEZWANIEM ŚW. JANA CHRZCICIELA

Pod koniec XVI w. wybudowano w Choroniu murowany kościół, który przez stulecia podlegał farze w Przybynowie. Wielokrotnie przebudowywany, ostateczną formę zyskał w latach 1903-1913 na zlecenie ówczesnych właścicieli Choronia – rodziny Bylińskich. Siedzibą samodzielnej parafii stał się w 1916 r. Erygował ją w czerwcu tegoż roku biskup kielecki Augustyn Łoziński.
Sylwetka kościoła, dzięki położeniu na sporej wyniosłości, jest widoczna z wielu odległych miejsc Jury. Sam budynek został zbudowany na planie prostokąta, z węższym od nawy, prostokątnie zamkniętym prezbiterium. Od strony zachodniej nad nawą wznosi się nieduża, wieloboczna wieża z ostrosłupowym hełmem. Małą sygnaturkę umieszczono w pobliżu zbiegu dachów nawy i prezbiterium. Najładniejszymi elementami kościoła są dwa portale renesansowe. Wnętrze gruntownie przebudowano w latach 50. i 60. ubiegłego wieku.
W 1972 roku kościół został wpisany do rejestru zabytków – nr rejestru 1108/72 z dni 02.08.1972 r.

HISTORIA MIEJSCOWOŚCI DĘBOWIEC

Dębowiec to najmniejsza wieś gminy Poraj położona przy dawnym trakcie kupieckim, powstała w okresie późnego średniowiecza (koniec XIV wieku) jako osada kolonistów niemieckich, głównie tkaczy. Dziś świadczą o tym nazwiska zamieszkałych tam rodzin. Przez następne dziesięciolecia zmieniały się stopniowo zajęcia mieszkańców; pracowali jako drwale i „kurzyli” węgiel drzewny na potrzeby okolicznych kuźnic oraz trudnili się wypałem wapna systemem gospodarczym (w niewielkich piecach z wykorzystaniem kamienia wapiennego z własnych łomików oraz drewna i ściółki jako paliwa). Wapno sprzedawano na targu w Żarkach, Siewierzu i Mstowie. W XVIII i XIX wieku Dębowiec administracyjnie związany był z Poczesną i Kamienicą Polską, od lat dwudziestych XX wieku należy do parafii Choroń. Ludność trudniła się rolnictwem, wypalaniem wapna lub pracowała przy wyrębie lasu. We wrześniu 1939 r. na polach Dębowca wojsko polskie stoczyło bitwę z hitlerowskim najeźdźcą.

Zbiorowa mogiła żołnierzy 74 Pułku Piechoty Poległych w Bitwie 3 września 1939r.

Mogiła to miejsce upamiętniające stoczoną 3 września 1939 r. bitwę wojsk niemieckich z żołnierzami polskimi z 7 Dywizji Piechoty Wojska Polskiego na polach wsi Dębowiec. Do wycofujących się w okolice Janowa Polaków usytuowani na wzgórzu kościelnym Niemcy otworzyli ogień z broni maszynowej. Rozpoczęła się bitwa, w trakcie której zginęło 39 polskich żołnierzy z 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty z Lublińca i 2 cywili. Niemcy stracili 108 żołnierzy, których pochowano na placu kościelnym. Na pochówek Polaków wydano zgodę dopiero po 6 dniach. Odbył się on na polu Antoniego Wolskiego – usypano mogiłę i postawiono tablicę z 19 nazwiskami spisanymi z nieśmiertelników, które udało się odczytać. Później mogiłę ogrodzono i postawiono drewniany krzyż. W 1958 r. ówczesne władze przeprowadziły częściową ekshumację (szczątki zostały wywiezione do Gliwic i ślad po nich zaginął), zlikwidowano krzyż i ogrodzenie, a mogiłę nakazano rozplantować. Mieszkańcy Dębowca po jakimś czasie powtórnie usypali mogiłę, zaś nocą postawili nowy krzyż i ogrodzenie. Nie udało się jednak odtworzyć listy poległych. Dopiero w latach 90., z inicjatywy Urzędu Gminy w Poraju, postawiono pomnik z nazwiskami wszystkich żołnierzy 7 Dywizji Piechoty poległych w okolicy. Od lat 80. ubiegłego wieku opiekę nad mogiłą objęła młodzież ze Szkoły Podstawowej w Choroniu. Co roku, w pierwszą niedzielę września, przy mogile odprawiana jest msza polowa.

Obok mogiły wybudowano ogólnodostępne miejsce integracji mieszkańców, służące celom rekreacyjnym, zawierające elementy małej architektury, plac zabaw dla dzieci, siłownię zewnętrzną dla dorosłych, a także ławki parkowe i ciągi komunikacyjne.

HISTORIA MIEJSCOWOŚCI MASŁOŃSKIE

Początki wsi Masłońskie, a właściwie osadnictwa na tych terenach, sięgają czasów średniowiecznych i związane są z wydobywaniem i przerobem rudy żelaza. W XIX wieku istniał Piec Masłoński przerabiający rudę wydobywaną na terenie Kuźnicy Starej i Ostrowa. W 1880 r. Leon Hassfeld wybudował w Masłońskim fabrykę tektury, która funkcjonowała do lat osiemdziesiątych XX wieku. Obecnie Masłońskie staje się wsią agroturystyczną.

Rzeka Ordonka (Sucha Woda)

Rzeczka ma swoje źródła w przysiółku Skrobaczowizna koło Zaborza. Są one typowym wywierzyskiem jurajskim o okresowym wypływie wód, stąd pierwotna nazwa rzeczki Sucha Woda (nazwa Ordonka pojawiła się na mapach górniczych w latach 40-tych XX wieku). Na przełomie XIX i XX w. na rzece funkcjonowały 4 młyny wodne, do dziś pozostał tylko jeden: Pohulanka.

Pozostałości po fabryce tektury

W latach 70. XIX w. w miejscowości Masłońskie Leon Hassfeld zbudował fabrykę tektury. Uruchomiono ją w 1880 r. pod nazwą Zakład Przemysłowy „Natalin”. Fabryka została zbudowana u ujścia rzeczki Ordonki do Warty w pobliżu lub w miejscu istniejącej dawnej kuźnicy żelaza Piec Masłoński. Maszyny poruszane były początkowo kołem wodnym, później fabrykę zelektryfikowano. Zakład zbudowany był zgodnie z ówczesnym porządkiem architektonicznym, z pałacykiem właściciela na terenie fabryki i budynkiem biurowym (dziś mieści się w nim szkoła). W latach powojennych fabryka była częścią przedsiębiorstwa Myszkowskie Zakłady Papiernicze, ale uległa likwidacji w latach 80. XX w.

Przy budowie stacji kolejowej drugi człon nazwy przystanku Masłońskie-Natalin, nadano w dowód wdzięczności założycielowi fabryki, który rozwijał wieś i rozparcelował część swoich terenów na działki dla pracowników. Według informacji najstarszych mieszkańców uczestniczących w budowie opisanego wyżej przystanku najbliższa osoba z rodziny Leona Hassfelda miała na imię Natalia.

HISTORIA MIEJSCOWOŚCI ŻARKI-LETNISKO

Żarki Letnisko to najmłodsza wieś w gminie Poraj założona w latach trzydziestych XX wieku przez Karola i Stefanię Raczyńskich, właścicieli klucza złotopotockiego, jako miasto-ogród. Z tego okresu pochodzą „witkiewiczowskie” wille drewniane, kościół p.w. M.B. Nieustającej Pomocy w stylu tyrolskim, willa „Nałęcz”, dawne centrum z kąpieliskiem, dawna kawiarnia i skwer z altaną przy przystanku kolejowym. W czasie wojny Żarki Letnisko były swoistą „sypialnią” dla załogi fabryki w Światowicie produkującej wtedy części do samolotów. Obecnie mieszkańcy Żarek Letniska próbują przywrócić rekreacyjno-wypoczynkowy charakter tej miejscowości.

Kapliczka harcerska z 1947r.

Kapliczkę zbudowała grupa harcerzy z Myszkowa w 1947 roku, w miejscu swojego pierwszego powojennego obozu, który urządzili nad stawem obok nieczynnego już wtedy młyna Okularczyków. Harcerze odwiedzali to miejsce jeszcze kilkakrotnie. Ostatnie spotkanie, żyjących jeszcze druhów, uczestników pierwszego biwaku, odbyło się w 60 rocznicę tamtego wydarzenia.

Drewniana Willa Nałęcz

Budowę pensjonatu rozpoczęto w 1936 r. Posiadłość miała być reprezentacyjną rezydencją hrabiny Stefanii Raczyńskiej, założycielki miasta-ogrodu Żarki. Nazwano ją „Nałęcz” od herbu rodu Raczyńskich. Zaprojektowano ją bardzo okazale: na parterze mieściła się duża sala, pełniąca funkcję stołówki, sali tanecznej i widowiskowej, zaś na piętrze zlokalizowano 10 pokoików z zadaszonymi balkonami. Na obszernym placu przed willą znajdował się kort tenisowy. W latach przedwojennych Willa stanowiła centrum rozrywkowo-kulturalne regionu. Przyjeżdżali tam na zaproszenie hrabiostwa ludzie zajmujący w kraju najwyższe stanowiska – Raczyńscy mieli szerokie kontakty w wysokich sferach i kręgach władzy (w Willi Nałęcz gościł nawet prezydent Mościki). Wieczorami organizowano tu imprezy. Można było dobrze zjeść, potańczyć, posłuchać koncertów. W czasie wojny pensjonat stał się siedzibą Grenzschutzu (niemiecka straż graniczna), natomiast od 1945 r. przeszedł na własność Nadleśnictwa Złoty Potok i od lat 90. ubiegłego wieku mieści się w nim leśniczówka.

Kuźnica Stara i Gęzyn – wsie związane od końca XVI wieku z pozyskiwaniem i przerobem rud żelaza. W dobie staropolskiej istniała nad Wartą kuźnica przerabiająca rudę. Wsie należały do Księstwa Siewierskiego, a ludność zajmowała się hodowlą i uprawą roli. W Kuźnicy istniał folwark należący do klucza koziegłowskiego. W latach siedemdziesiątych, szczególnie na terenie Kuźnicy Starej, na brzegach Zalewu Porajskiego, powstały kolonie domków letniskowych

Ptasia Wyspa

Ptasia Wyspa powstała po uruchomieniu zalewu Porajskiego w miejscu wywyższenia się na dawnej drodze lokalnej łączącej Kuźnicę Starą i Masłońskie. Można do niej dotrzeć łodzią, kajakiem a także rowerkiem wodnym od strony Kuźnicy lub Masłońskiego. Przy niskim poziomie wody turyści mogą odwiedzić ptasi rezerwat oraz jego mieszkańców brodem. Jest naturalną ostoją ptactwa wodnego, miejscem lęgowym dla gniazdowników i miejscem odpoczynku dla ptaków wędrownych. Można na niej spotkać kilka gatunków kaczek, perkozy, czaple, kormorany, mewy, łabędzie i wiele innych gatunków ptaków, a czasem nawet bielika i rybołowa. Na Wyspie można być świadkiem niebywałego widoku zlotu ptactwa, dla którego wyspa stała się samoistnym rezerwatem ornitologicznym.